Branżę FMCG czeka rewolucja. Szybkość dostępu do insightów marketingowych zdecyduje o sukcesie produktu.

W świecie, w którym konsumenci zmieniają swoje preferencje szybciej niż marketerzy zdążą je zauważyć, branża FMCG musi mierzyć się z jednym z najwyższych wskaźników porażek rynkowych. Dane są bezlitosne: 45% nowych produktów FMCG nie odnosi sukcesu, 76% wdrożeń nowych produktów kończy się niepowodzeniem, a większość nowości (65%) to w rzeczywistości jedynie odświeżone wersje istniejących produktów. To nie tylko marnotrawstwo budżetów i czasu – to także dowód na to, że firmy nie nadążają za realnymi potrzebami klientów.

Czy branża boi się prawdziwych innowacji? To raczej brak precyzyjnych danych i narzędzi, które pozwalają zrozumieć, co konsument naprawdę chce kupić, kiedy, i dlaczego. Polski rynek detaliczny wchodzi w nową erę, w której kluczem do sukcesu stają się insighty dostępne w czasie rzeczywistym. Takie rozwiązanie otwiera nowy rozdział w obszarze rozwoju innowacji produktowych (NPD) – pozwalając testować i udoskonalać pomysły jeszcze zanim trafią na rynek – podkreśla Anna Pańczyk, stojąca na czele In-Pulse, pierwszej firmy badającej zmieniające się zachowania konsumentów w czasie rzeczywistym.

In-Pulse to nowatorska platforma analityczna stworzona przez globalną grupę marketingowo-technologiczną Stagwell, we współpracy z siecią Żabka. To pierwszy w Polsce system, który łączy dane z ponad 11 600 sklepów, 4,1 miliona transakcji dziennie i zaawansowaną analitykę AI w jedno, spójne środowisko dla marketerów.

Jednym z najbardziej innowacyjnych zastosowań In-Pulse jest obszar New Product Development (NPD). System umożliwia testowanie pomysłów, konceptów i opakowań już na etapie rozwoju – bezpośrednio z realnymi kupującymi. W świecie, w którym przewagę zdobywa ten, kto szybciej rozumie konsumenta –In-Pulse staje się nowym językiem dialogu między marką a kupującym.

– To pierwsza platforma umożliwiająca dialog z kupującymi w czasie rzeczywistym, prowadzony w modelu single-source – jednego, spójnego źródła danych – mówi Paweł Bąbik, Business Partnership Partner In-Pulse.

Dzięki dostępowi do społeczności blisko 10 milionów aktywnych konsumentów, marketerzy mogą zadać pytanie rano, a już po 45 minutach otrzymać zwrotne odpowiedzi od dokładnie tych grup shopperów, które ich interesują. To rewolucja w szybkości i trafności decyzji o wprowadzeniu produktu na rynek.

Zamiast traktować innowację jako ryzyko, firmy mogą z In-Pulse potraktować ją jako proces zarządzania – mierzalny, testowalny i skalowalny. System pozwala łączyć dane z różnych źródeł: transakcji, badań jakościowych, analiz ilościowych – i budować spójny, dynamiczny obraz rynku.

W efekcie In-Pulse staje się nie tylko narzędziem, ale nowym standardem działania w FMCG. Dzięki personalizacji komunikatów, testom kampanii w środowisku rzeczywistym i precyzyjnej analizie ROI, marketerzy mogą wyjść poza intuicję i oprzeć decyzje o realne dane.

– Dzięki In-Pulse marki po raz pierwszy mogą planować, testować i optymalizować działania marketingowe w jednym, zintegrowanym środowisku – mówi Anna Pańczyk, CEO In-Pulse oraz Strategic Partnership & Global Solutions w Stagwell.

Marketing bez danych to dziś jazda na oślep

Często wskazuje się na produkt jako główny powód niepowodzenia – ale równie często zawodzi egzekucja: źle dobrane kanały dystrybucji, nieprzekonująca komunikacja, zbyt wąskie targetowanie. A może to brak cierpliwości i oczekiwanie błyskawicznych efektów? Jedno pozostaje niezmienne – marketerzy muszą podejmować decyzje szybciej i trafniej.

I choć wyzwań na rynku FMCG nie brakuje – od presji kosztowej, przez regulacje, po rosnące oczekiwania klientów – to firmy, które zainwestują w precyzyjne zrozumienie rynku, będą miały przewagę, której nie da się szybko podrobić.

– In-Pulse pozwala marketerom i liderom marek widzieć i reagować szybciej niż konkurencja – dostarcza wiedzę, która przekłada się na decyzje biznesowe: od planowania kampanii po wybór właściwego kanału sprzedaży – czytamy w raporcie Rynek Insightów Marketingowych w Sektorze FMCG (BJP, wrzesień 2025).

Transformacja cyfrowa w marketingu nie jest już opcją. Według prognoz, globalny rynek narzędzi do analizy i automatyzacji marketingu osiągnie wartość 1,89 miliarda dolarów w 2025 roku, rosnąc w tempie 15,5% rocznie. Ale samo posiadanie danych to za mało. Liczy się ich jakość, aktualność i umiejętność przekształcania insightów w konkretne decyzje.